sobota, 1 czerwca 2013

już w domu...

Tak, tak... jesteśmy już z synkiem w domu :) Mały był mały, ale powoli zaczyna przybierać na wadze. Porównując okres noworodkowy córki z tym, który przechodzę obecnie z synem, to niebo a ziemia hehe Zastanawiam się nawet nad trafnością powiedzenia, że noworodek to tylko śpi i je - właśnie tak jest u nas. W domu w zasadzie cisza i spokój. Mój mąż podsumował, że jest tak jakby w domu w ogóle nie było małego dziecka :) Wiadomo, że czasem zapłacze lub pomarudzi, ale to co mieliśmy się z córką nie ma porównania. Noce przesypiamy a w ciągu dnia jest czas żeby coś zrobić. Ciekawe tylko kiedy ta hossa się skończy heh... Póki co cieszymy się z powrotu do domu!
A oto nasz nowy członek rodziny - Andrzejek:



7 komentarzy:

  1. Gratulacje i niech maluszek zdrowo rośnie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje. Duzo zdrowka dla Andrzejka i mamusi .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana gratuluje i życzę by maluch był zawsze taki niekonfliktowy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję! I rozumiem miałam takie dziecko aż do okresu dojrzewania.
    Wówczas się nie co zmieniło. Jednak chociaż zupełnie dorosłe jest wyjątkowe, mądre i kochane. Życzę tego samego w tym szczególnym dniu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojej jaki Okruszek :) Gratuluję!!! Życzymy duuużo zdrówka dla Was :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulacje mamo! Andrzejek słodki, niech rośnie zdrowo :-)
    Trzymajcie się cieplutko!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...