środa, 30 kwietnia 2014

u dziadków

Dziś na szybko trochę zaległych zdjęć z Wielkanocy u teściów.




  




 królik...








 











 




A jak wracaliśmy do domu to w pewnym miejscu przy drodze było mnóstwo czapli...




piątek, 18 kwietnia 2014

Wielkanocne ciasta

Upiekłam dziś trochę ciast, które zawiozę do teściów na Wielkanoc. Oby przetrwały w spokoju do jutra z dala on lepkich dziecięcych rączek :D No i potem jeszcze druga próba... transport :) Choć chyba nie sam transport jest moim problemem, a zwykła ludzka ciekawość... jak wyszło, czy nie za suche, czy nie ma zakalca itp. :) To wszystko zawsze są wielkie niewiadome i szydło wyjdzie z worka dopiero po ich przekrojeniu w święta.












Co zrobiłam:
- babkę drożdżową, która w środku nie ma bakalii, bo nie przepadam za nimi (zresztą córka też omija rodzynki w wypiekach szerokim łukiem, albo wyskubuje je i odkłada na bok), za to jest nimi obsypana, więc w razie co można zjeść tylko sam środek baby,
- babkę czekoladową,
- ciasto cytrynowe,
- mazurek migdałowy z masą krówkową, którego wyszły dwie porcje :)

Życzę wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i radosnego śmigusa-dyngusa!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...