czwartek, 29 listopada 2012

Proste wianki i przepis

Postanowiłam zrobić wianki do zawieszenia na kredensie. Takie zwykłe, zwyczajne małe wianki, w sumie nic skomplikowanego. Miałam i szyszki i wstążki, ale zabrakło mi podstawowego materiału o którym nie pomyślałam wcześniej... drutu! W pierwszej chwili w głowie mi latały myśli czym by go zastąpić, ale nawet szwędanie się po mieszkaniu w tą i w tamtą zaglądając w różne zakamarki nic nie pomogło. W końcu desperacko przystąpiłam do głębszego przeszukiwania czeluści schowków i zakamarków. Przegrzebałam wszystkie skrzynki z "przydasiami" i narzędziowe i jak zwykle to bywa w takich sytuacjach szczęście się do mnie uśmiechnęło dopiero w ostatniej. Radość nie trwała jednak długo, bo znaleziony zwitek drutu był dosyć mały i nie wiedziałam czy mi wystarczy na 3 wianki. Cóż, starczyło na 2, ale w sumie może to i dobrze, bo nie mam wrażenia przesytu.Tak czy owak po znalezieniu drutu no i uformowaniu ku mojej uciesze z nich okręgów, uświadomiłam sobie, że jak nic jestem ciołek matołek, bo czym ja niby mam umocować te szyszki! Znowu zaczęłam mieć szatańskie myśli, ale ostatecznie zdałam się na znalezioną końcówkę Poxipolu :D Szczerze powiedziawszy sama nie wierzyłam w to, że się uda je tym sposobem przymocować, ale jednak dopięłam swego, hura! Cała ta historia z klejeniem nie była by może czymś interesującym, gdyby nie fakt, że następnego dnia szukając zupełnie innej rzeczy znalazłam.... pistolet z klejem na gorąco. Kompletnie o nim zapomniałam, bo jeszcze ani razu go nie używałam. Byłaby teraz dobra okazja do próby, no ale wianki już wyschły i było za późno. Może innym razem ;) Tak czy owak, widoczną pomiędzy szyszkami część drutu obwiązałam wstążką a na spodzie dołączyłam kokardki. Wianki nie są może jakimiś arcydziełami, ale są moje, caluśkie moje!





A teraz na prośbę Marty podam, a w zasadzie zamieszczę przepis na bułeczki z poprzedniego posta [klik].



Ciasto pochodzi z książki "Siedem rodzajów ciast" i korzystałam z niego pierwszy raz, choć książkę mam już od dawna.


W środku po obu stronach okładki są przedstawione wybrane ciastka.



Ciasto jest z tego przepisu na bułeczki z nadzieniem. Początkowo chciałam zrobić nadzienie jabłkowe, ale zostały mi renklody z kompotu, więc postanowiłam je połączyć z jabłkami oraz dodać trochę cynamonu i kardamonu.




Jedyne co zmieniłam w tym przepisie, to tłustość mleka - dałam 2%, bo takie mam zawsze w domu. Już słyszałam kilkukrotnie że do ciast, placków czy naleśników lepsze jest 3,2%, ale ze mną to jest tak że rzadko mam zaplanowane z wyprzedzeniem pieczenie ciasta, ciastek itp. Zazwyczaj wszystko odbywa się pod wpływem chwili i robię z tego co mam lub trochę modyfikuję przepis co oczywiście nie zawsze wychodzi z korzyścią :)
Chciałam wam jeszcze na koniec pokazać jedną rzecz z tej książki, różne drożdżowe zaplatańce:


5 komentarzy:

  1. Dziękuję za odwiedziny :) Bułeczki wyglądają przepysznie a wianki wprowadzają w atmosferę świąt. :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmm ja to z tych niecierpliwych chyba bym już na wstępie zarzuciła robienie wianków, z powodu pierwszych przeciwności. Heh pewnie dlatego nadal nie mam ani jednego wianka

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, tak pistolet na klej to fajna sprawa :-) ale i tak wianki wyszły super! Ja tez szyszki.
    Bułeczki mniamuśne, może wypróbuję którejś nocy :-)
    Pozdrawiam cieplutko i zapraszam na Candy :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. uwierz mi kochana, że dokładnie tak samo byłoby ze mną i moimi wiankami...u mnei w domu tez nigdy nie ma drutu, kleju czy pinezki w najmniej odpowiednim momencie:0 mimo tych wsz trudności wianki wysły cudne, naprawdę!dzieki za przepis, ciasto drożdżowe (specjalność mojej mamy) nigdy mi nie wychodzi...teraz spróbuję na pewno!a przecież takie bułeczki mogę dać dziecku do szkoły na drugie śniadanie (zamiast kupować drożdżówki w sklepie!) pozdrawiam serdecznie!!!Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe moja mama też się "specjalizuje" w drożdżowym :) wydaje mi się że to kwestia jakiś dobrych wibracji w dłoniach no i ciepłoty rąk :) hehe

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...