sobota, 4 maja 2013

usprawiedliwiona przerwa i drugie urodziny

Troszkę mnie nie było, choć tak na prawdę to byłam i przeglądałam wasze blogi z zaciekawieniem, ale sama nie pisałam. Wcześniej o tym nie wspominałam, ale w tym miesiącu spodziewamy się przywitać nowego członka rodziny - tak, tak Ania będzie miała rodzeństwo a dokładniej braciszka :) No i tak jakoś się składało, że samopoczucia i chęci do robienia czegokolwiek mi brakowało, więc i pisać również nie miałam o czym. W związku z tym wszystkim przypuszczam, że będę pisała rzadziej, a przynajmniej do momentu kiedy dziecko da mi trochę wytchnienia. Jednak z pewnością będę dalej obserwować co się u was dzieje :)
A dziś króciutka foto relacja z urodzinowego przyjęcia córki. Brzuszek mam duży, więc i gości było mało, także smakołyków jest zdecydowanie mniej niż w zeszłym roku...



Jak zwykle przygotowałam mały candy bar dla dzieci, czyli drobne łakocie w plastikowych miseczkach. Na zdjęciach leżą na pianinie, ale przed samym przyjściem gości przestawiliśmy je na niski stolik.





Oprócz urodzinowego tortu (truskawkowego) były jeszcze 3 ciasta: z kiwi, z owocami oraz tzw. korek, który ja bym raczej nazwała "lego", bo przypomina z wyglądu właśnie klocki Lego :)






A to niezbyt skomplikowana dekoracja - girlanda z frendzlami z bibuły przeplatana kolorowymi balonami:



I na koniec jeszcze dwa zdjęcia ze spaceru do Łazienek Królewskich - paw i wiewiórka:



Pozdrawiam was ciepło i trzymajcie kciuki za udany i łatwy finał 9-ciu miesięcy oczekiwań :)))
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...